Podróż samochodem z dzieckiem – jak ją uatrakcyjnić?
2023-01-27Wielogodzinna podróż z małym dzieckiem bywa męcząca. Trudno jednak jej uniknąć, gdy planujemy rodzinne wakacje lub wyjazd do krewnych. Prawdziwym wyzwaniem okazuje się znalezienia dziecku zajęcia na tyle angażującego, by w trakcie wielogodzinnej jazdy samochodem nie uprzykrzało swoim zachowaniem podróży innym pasażerom, a zwłaszcza kierowcy, który powinien skupić się na prowadzeniu auta. W tym poradniku postanowiliśmy podzielić się naszym doświadczeniem, jak sprawić, by wyjazd nie dłużył się ani dziecku, ani jego opiekunom.
Rozrywka na tablecie
W dzisiejszych czasach sytuacja rodziców jest o tyle bardziej komfortowa, że mają do dyspozycji nowoczesną technologię. Co więcej, dzisiejsze dzieci w wieku szkolnym, a nawet przedszkolnym, są już całkiem dobrze z nią zaznajomione. Potrafią przede wszystkim korzystać ze smartfonów i tabletów, a tego typu urządzenia zapewniają im nawet kilkugodzinną rozrywkę. Mogą posłużyć do oglądania bajek i filmów, słuchania muzyki, komunikacji ze znajomymi czy grania. O ile na co dzień większość rodziców raczej stara się ograniczyć swoim pociechom czas spędzany przed ekranem, tak podczas dłuższej podróży można zrobić wyjątek. Nieocenioną pomoc, zwłaszcza w przypadku najmłodszych dzieci, zapewni uchwyt samochodowy do tabletów. To prosty w montażu gadżet, dzięki któremu szybko i łatwo umocujemy tablet do zagłówka jednego z przednich foteli. Dzięki temu siedzące z tyłu dziecko będzie miało dobry widok na ekran, nie musząc cała czas trzymać urządzenia w rękach. Zminimalizuje się także ryzyko przypadkowego wyłączenia aplikacji, co bywa uciążliwe dla rodziców, którzy w przeciwnym razie musieliby co chwilę ponownie ustawiać bajkę lub inną formę rozrywki. Szczególnie polecamy uchwyt Manta MA433, wykonany z wytrzymałych materiałów i zapewniający stabilne trzymanie tabletów o dowolnym rozmiarze.
Transmitery samochodowe
Czasem dla zapewnienia sobie spokoju podczas dłuższej jazdy wystarczy włączyć dziecku jego ulubioną muzykę. Wiele samochodów, szczególnie starszych modeli, ma jednak na wyposażeniu wyłącznie radio z odtwarzaczem płyt CD. Takie rozwiązanie nie pasuje do dzisiejszych czasów, gdy muzyki słucha się głównie bezpośrednio z Internetu, a w komputerach – przede wszystkim laptopach – rezygnuje się nawet z nagrywarek płyt. Na szczęście, nie trzeba wcale wymieniać radioodtwarzacza. Znacznie tańszym rozwiązaniem okazują się transmitery samochodowe, czyli proste urządzenia podłączane do gniazda zapalniczki w samochodzie, które umożliwiają bezprzewodową łączność Bluetooth ze smartfonem czy tabletem. Dzięki nim możemy przesyłać muzykę z aplikacji streamingowych zainstalowanych na urządzeniu mobilnym do głośników pojazdu. To jednak nie wszystko, ponieważ niektóre transmitery mogą być wyposażone w fizyczne porty, do których podłączymy pendrive’a lub kartę pamięci SD / microSD z zapisaną muzyką. Wejście USB pozwala także na ładowanie telefonu czy innego urządzenia. Ciekawą opcją dostępną w części modeli jest także wejście AUX – wystarczy odpowiedni kabel, aby połączyć je z wyjściem słuchawkowym przenośnego odtwarzacza mp3 albo smartfona. Niezależnie od tego, jaki sposób przesyłania muzyki wybierzemy, jest to świetny sposób na uspokojenie dziecka.
Jak dla mnie spostrzeżenie w punkt